Ciężarna Natalie Portman unika oficjalnych gali i nie udziela wywiadów. Po otrzymaniu Oscara za rolę w Czarnym łabędziu aktorka zadeklarowała, że chce się skupić na życiu rodzinnym i przygotowaniu do macierzyństwa. Niedawno gwiazda zrobiła jednak wyjątek i opowiedziała EW o zmianach w swoim życiu.
Kiedyś regularnie paliłam marihuanę. W szkole paliłam zioło niemal codziennie. To były szalone czasy. Nie paliłam już od lat – powiedziała Portman. Jestem już za stara na takie szaleństwa. Chciałabym być taka super wyluzowana, ale teraz zachowuję się jak stateczna staruszka. O dziesiątej jestem już w łóżku. Już nie mogłabym tak żyć. Wszystko się zmieniło.
Portman zamierza ustabilizować swoje życie prywatne i stworzyć dziecku "normalny dom". Znajomi twierdzą, że trudno będzie jej to osiągnąć z obecnym partnerem, który nie ma opinii wiernego i zachwyconego ojcostwem.