Zapowiada się kolejny burzliwy transfer. Po odejściu obrażonego na TVN Huberta Urbańskiego, stacja cierpi na niedobór prezenterów i coraz przychylniejszym okiem zerka w stronę ośmieszonego Krzysztofa Ibisza. Ten z kolei, rozczarowany porażką prowadzonego przez niego teleturnieju 7420 Milion od zaraz i brakiem nowych propozycji ze strony macierzystej stacji, odwzajemnia awanse TVN-u.
Tym bardziej, że boleśnie przeżył swój upadek z zajmowanego dotychczas stanowiska pupilka Polsatu. Oczywiście zanim sytuacja dojrzeje, Krzyś będzie musiał potwierdzić swoją determinację w Tańcu z gwiazdami, który od jakiegoś czasu pełni w TVN rolę poligonu doświadczalnego. Cóż, jeżeli chce się dobrej pracy w telewizji, trzeba być gotowym na publiczne poniżenia. Na szczęście w wypadku Krzysia to oczywiście żaden problem.
Ibisz ma już za sobą debiut na antenie stacji. Niedawno pojawił się w programie Szymona Majewskiego. Polsat postanowił przymknąć oko na ten przejaw nielojalności, jednak udział w Tańcu z gwiazdami może wyczerpać cierpliwość stacji.