Borys Szyc lubi nabywać nowye umiejętności. Do roli szefa kuchni w serialu _**Przepis na życie**_ nauczył się gotować, co wywarło zresztą fatalny wpływ na jego sylwetkę. Wyglada na to, że aktor wkrótce będzie musiał porządnie wziąć sięza siebie, jeśli chce wystapić w amerykańskiej produkcji o surferach. Rolę zaproponował mu jeden z producentów, z którym Szyc zaprzyjaźnił się na planie.
Producent, z którym współpracowałem, jest zapalonym fanem kitesurfingu - mówi Borys w rozmowie z tygodnikiem Gwiazdy. Chce, żebym zagrał w filmie o szóstce młodych przyjaciół. To ma być coś w stylu "Na fali" z Keanu Reevesem i Patrickiem Swayze. Całość byłaby kręcona w Brazylii. Mam nadzieję, że uda mi się to zrealizować. Już zacząłem surfować. Pływałem w Egipcie, bo Brazylia jest trochę za daleko. Teraz czekam aż będę miał więcej czasu i będę mógł ćwiczyć dalej.
To się nazywa połączyć przyjemne z pożytecznym.