W piątek wieczorem Nicolas Cage trafił do aresztu! Aktor został zatrzymany przez policję po tym, jak sąsiedzi zgłosili domową awanturę. Funkcjonariusze wyprowadzili szamoczącego się gwiazdora z jego domu w Nowym Orleanie. Okazało się, że Cage był pijany i wyjątkowo agresywny. Uspokoił się dopiero na posterunku.
Sąsiedzi aktora powiedzieli mediom, że zaniepokoiły ich krzyki i wołanie o pomoc. Przez okno zobaczyli Cage’a wrzeszczącego na żonę. Para stała przed swoim domem, a gwiazdor twierdził, że to nie tutaj mieszkają. W momencie, gdy dostrzegli, że małżonkowie zaczęli się szarpać postanowili wezwać policję. Zeznania świadków zajścia sprawiły, że aktor został zatrzymany pod zarzutem stosowania przemocy domowej i zakłócania spokoju.
Żona gwiazdora odmówiła komentarza dla mediów i nie wniosła oskarżenia pomimo prób namowy ze strony funkcjonariuszy. Policyjny psycholog ma ponownie odwiedzić partnerkę Cage’a i spróbować przekonać ją, żeby zdecydowała się na zeznawanie przeciwko agresywnemu małżonkowi.
Sąd ustalił już wysokość kaucji. Po wpłacie 11 tysięcy dolarów Nicolas Cage wyjdzie na wolność.