Serena Williams słynie ze swojego umięśnionego i wytrenowanego ciała. Każdy jej pobyt na plaży wzbudza ogromne zainteresowanie paparazzi, którzy tłumnie ściągają w miejsce, gdzie pojawia się tenisistka w bikini. Nie inaczej było tym razem.
Sportsmenka wybrała się na plażę wraz ze swoją koleżanką. Jej obfite kształty ledwo przykrywał skąpy, różowy kostium. Williams nie przejmowała się za bardzo obecnością wycelowanych z nią obiektywów aparatów fotograficznych, beztrosko spędzając wolny czas.
Widać, że Serena nie ma żadnych kompleksów związanych z faktem, że jej sylwetka znacząco odbiega od obowiązującego "kanonu piękna". Podoba Wam się?
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.