Wprawdzie udział Joanny Krupy w drugiej edycji Top Model nadal stoi pod znakiem zapytania, ze względu na jej zbowiazania zawodowe wobec amerykańskiej edycji Tańca z gwiazdami, jednak TVN wierzy, że Krupa jeszcze wróci do polskiej telewizji. Podobno stacja chętnie widziałaby ją na miejscu Katarzyny Skrzyneckiej, jako prowadzącą Taniec z gwiazdami.
Nie wykluczamy takiej możliwości, żeby Joanna poprowadziła polską edycję programu - potwierdza w rozmowie z Super Expressem menedżerka modelki, Małgorzata Leintner. Przychodzi od nas wiele listów od fanów z prośbami, żeby Joanna zatańczyła, ale to byłoby zbyt czasochłonne i kolidowałoby z "Top model".
Jak wiadomo TVN-owi bardzo zalezy na tym, by jesienna edycja powracającego po rocznej przerwie programu przyciągnęła tylu widzów, co w czasach swojej największej popularności. A co tu kryć, ciocia Skrzynecka i jej coraz dziwniejsze kreacje już się trochę widzom przejadły.
Od początku tego roku w siedzibie TVN krążą plotki, że powrót dotychczasowego składu prowadzących i jurorów wcale nie jest przesądzony. Producenci zastanawiają się bowiem nad odświeżeniem formuły programu. W międzyczasie Piotr Gąsowski został przyłapany na negocjacjach z Dwójką w sprawie prowadzenia Bitwy na głosy, więc jego powrót do Tańca z gwiazdami rysuje się dość niepwenie. Takich rzeczy TVN łatwo nie wybacza. Być może zmiana prowadzącego będzie początkiem szerzej zakrojonego liftingu opatrzonego już nieco programu.
Jak myślicie, czy "królowa pasztetów" powinna wreszcie ustąpić?