Niedawno bardzo głośno było w mediach o akcji mającej uczulić Polaków na to, w jakie kurze jaja się zaopatrują. Przekonywano, że te, na których pieczęć zaczyna się od symbolu 3 są najgorsze - pochodzą z ferm, w których kury trzymane są w klatkach. 0 to te ekologiczne, 1 pochodzą od kur z wolnego wybiegu, a 2 - z chowu ściółkowego.
Michał Piróg, zagorzały obrońca zwierząt, postanowił o tym przypomnieć. Pojawił się w spocie akcji społecznej, w której apeluje o humanitarne traktowanie zwierząt. Filmik przygotowały te same osoby, które niedawno potępiały Anię "Cruellę de Mon" Muchę za noszenie futra (zobacz: Obrońcy zwierząt potępiają Muchę!)
W wideo choreograf stoi na czarnym tle i zachwala Polaków: Jestem dumny, że jestem Polakiem. Polska to otwarty i tolerancyjny kraj. Moi rodacy to dobrzy ludzie.
Następnie na ekranie pojawiają się bardzo drastyczne obrazki, a lektor przedstawia, jak traktowany jest drób na fermach:
Połamane skrzydła, przycięty dziób i przestrzeń życiowa mniejsza niż kartka A4. Polscy hodowcy przemysłowo pozyskujący jajka znęcają się nad 18 milionami kur-niosek.
Na koniec słyszymy komentarz Piroga: Tolerują nawet takie działania. I co? Czujesz dumę?
Na ekranie widzimy godło Polski, tyle, że zamiast orła, wpisana jest w nie kura z powyrywanym pierzem.
Zobacz spot: http://w214.wrzuta.pl/film/29TALenradq/