Chociaż już w zeszłym tygodniu rozpoczęły się występy na żywo w 6. edycji _**You Can Dance**_, pierwsi tancerze z programem pożegnali się dopiero wczoraj. Tym samym rywalizacja nabrała nie tylko tempa, ale i realności - nawiązane przyjaźnie przeszły pierwszą próbę.
Na parkiecie zobaczyliśmy siedem par, nie zabrakło jednak dramatycznego akcentu. Paulina Przestrzelska, która schodząc ze sceny w poprzednim odcinku poczuła niepokojący ból w nodze, nie była w stanie zatańczyć. Decyzją jurorów nie musiała pożegnać się z programem, ale za tydzień zatańczy solówkę, niezależnie od tego, jak dobrze zostanie oceniony jej występ w duecie. Kontuzjowaną tancerkę w parze z Dominikiem Olechowskim zastąpiła zwyciężczyni poprzedniej edycji, Anna Kapera. Niestety, jurorzy zgodnie przyznali, że chłopak nie poradził sobie z tym wyzwaniem.
Zachwyceni byli za to pokazem Maszy Triputsen i Michała Maciejewskiego. Zatańczona przez nich jazzowa choreografia wyraźnie poruszyła Michała Piróga. Ja mam w dupie, jaka to była technika, wy dajecie mi to, co ja chcę oglądać, za co bym chciał płacić pieniądze - oświadczył zdecydowanie.
Sędziowie nie mogli sobie jak zwykle odmówić osobistych wycieczek, których prowodyrem był Piróg. Podczas gdy Kinga Rusin komentowała występ Darka Bujnowskiego i Magdy Wójcik, mówiąc o sympatii do tancerza słowami: Ja jestem stała w uczuciach, Michał skomentował to następująco: _**Naprawdę? ROZWÓDKA?**_. Najwyraźniej czekał na odpowiedni moment, aby odgryźć się za zeszłotygodniowe powątpiewania swojej koleżanki w jego wiedzę o ostrym seksie. Zobacz: "Co może wiedzieć Piróg o heteroseksualnym seksie?!"
Piróg nie powstrzymał się również przed wyśmianiem... Ibisza. Po występie Anny Tarnowskiej i Adriana Wilczko, którzy stylizowali się na lata 20-te, wypalił: Ja w latach 20-tych, w przeciwieństwie do Krzysztofa Ibisza nie żyłem, wiec nie wiem. Bardzo dużo potknięć, staraliście się nadrobić twarzą, ale to chyba za mało.
Po występach solowych i głosowaniu widzów z programem pożegnał się 17-letni Darek (który głośno narzekał, że nie jest to najlepszy prezent na jego niedawne urodziny) oraz 19-letnia Magda. Spodziewaliście się takiego wyniku pierwszych eliminacji? Jak poradzili sobie Wasi faworyci?