Po rozstaniu z wieloletnią partnerką Karen Friesicke, z którą ma dwóch synów, Marek Włodarczyk nie pozostawał długo samotny. Niedawno zaczął pojawiać się na imprezach w towarzystwie pewnej brunetki, oczywiście sporo młodszej i wyższej od niego. O to akurat nietrudno. Włodarczyk jak zwykle nie dał się długo namawiać na zwierzenia.
Ma na imię Aleksandra, pracuje w Łodzi i w Warszawie, w branży turystycznej - zdradził dziennikarzowi Na żywo. Zajmuje się także modelingiem.
Włodarczyk w jej towarzystwie pokazał się już na premierze filmu Los numeros. Zabrał ją także na Oscary mody. Aktor wyznaje, że wybiera się wkrótce nad Morze Śródziemne, by popływać na desce. Nie wie jednak, czy zabierze ze sobą swoją nową "najlepszą przyjaciółkę". Jeśli tak, obawiamy się, że nie omieszka się tym pochwalić w tabloidzie. I pokazać jej zdjęcia w bikini. Ciekawe, czy Aleksandra jest na to gotowa.