Akurat taka informacja tuż przy starcie promocji nowego singla z pewnością nie przysporzy piosenkarce fanów. Jak donoszą amerykańskie media, Beyonce została właśnie pozwana na 100 milionów dolarów. Pracownicy jednej z firm komputerowych twierdzą, że przez jej wygórowane wymagania stracili setki milionów.
Knowles w zeszłym roku przystała na propozycję firmy Gate Five, by użyczyć swojego wizerunku w grze tanecznej Starpower: Beyonce, która miała się pojawić na rynku w tegoroczne święta Bożego Narodzenia. Jednak po jakimś czasie gwiazda rozmyśliła się i zażądała dużo wyższego wynagrodzenia. Sprawiło to, że główny inwestor wycofał się z projektu. Pieniądze zainwestowane wcześniej w grę zostały zmarnowane, a firma Gate Five zbankrutowała, a jej 70 pracowników straciło pracę... na tydzień przed zeszłorocznymi świętami.
To było dla nas szokujące. Byliśmy strasznie zawiedzeni, nikt się tego nie spodziewał. Wszyscy próbujemy się jeszcze z tego otrząsnąć - mówi Dareh Gregorian, były szef Gate Five dziennikarzom New York Post.
Przypomnijmy, że w samym zeszłym roku Knowles zarobiła 87 milionów dolarów. Mówią, że apetyt rośnie w miarę jedzenia... Czy dla kolejnych milionów warto było jednak rujnować święta kilkudziesięciu osobom?