Już za tydzień ostatni odcinek Bitwy na głosy. Dziś wiemy, że spotkają się w nim zespoły Piotra Kupichy i Urszuli Dudziak, które pokonały pozostałe grupy. Drugi półfinał show okazał się wyjątkowo emocjonujący, a rywalizacja między drużyną z Zielonej Góry i podopiecznymi Haliny Młynkowej była bardzo zacięta.
Podobnie jak w poprzednim odcinku, również tym razem wszystkie drużyny wykonały po dwa utwory. Naszym zdaniem, znacznie lepiej tym razem wypadła grupa Młynkowej, która postawiła na silnych wokalistów i udowodniła, że są wśród jej podopiecznych prawdziwe talenty. Natomiast drużyna Dudziak wypadła mało przekonująco i choć jury wmawiało widzom, że oba "wykony" wzbudziły wielkie emocje – my nie czuliśmy się przekonani. Faktycznie wzruszyliście się podczas wykonywania utworu Time of My Life?
Po pierwszych występach wszystkich grup na pierwszym miejscu z 55 procentami głosów znajdowała się Młynkowa, zaś Dudziak na drugiej pozycji z 45 procentami. Jeszcze przed ostatecznym zakończeniem głosowania grupa Halinki nadal prowadziła. Najwyraźniej widzowie uznali, że mają dość jej seryjnego wygrywania i do finału ostatecznie weszła drużyna Urszuli.
Zgadzacie się z takim wynikiem głosowania? Nam osobiście będzie brakowało Szczypiora ;)