Tak się robi karierę po polsku. Nie wiemy, które z nich miało bardziej żałosne wejście do show biznesu: pokazująca wzgórek łonowy Zuza Walowiak z _**Top model**_, czy słynący z bycia byłym narzeczonym Joli Rutowicz, debiutujący w Rozmowach w toku Mateusz Osiecki. Ok, bardziej żałośnie zaczął on... Nie ma już nic niżej niż oświadczyny na wizji w talk show.
Zula i Osiecki mieli najpierw wystąpić w kolejnej części Big Brothera, ale po przesunięciu jej na bliżej nieokreśloną przyszłość, postanowiono, że... dostaną własny show!
TV4 pracuje obecnie nad produkcją pod tytułem _**Goście Młodych**_, która ma pojawić się w jesiennej ramówce stacji. Jak wynika z naszych informacji, każde z nich ma dostać po 3 tysiące złotych za każdy odcinek! Producentka programu zleciła Osieckiemu i Walkowiak stworzenie listy z nazwiskami gości, których chcieliby zaprosić. Nasz informator opisuje, że jest to już przesądzone:
Na moje pytanie, skąd pomysł na taki program i dlaczego właśnie te osoby w roli prowadzących, usłyszałem następującą odpowiedź: "Formuła programu będzie podobna do tej którą miał rozrywkowy program Happy Hour. Emocji i kontrowersji na pewno nie zabraknie tym bardziej, że w roli prowadzących pojawią się osoby młode, odważne, a co najciekawsze są to ludzie z zupełnie dwóch różnych światów. Będą mieli bardzo duży wpływ na to, jacy goście pojawią się obok nich w programach na żywo.
Zastanawiamy się, kto będzie skłonny wystąpić w jednym programie z takimi sławami. Macie jakieś typy?