Po rozstaniu z Adamem Darskim Doda całą swoją energię włożyła w nagranie i wypromowanie swojego długo oczekiwanego, drugiego solowego albumu _**Siedem pokus głównych**_. Niechętnie przyznawała, że jej związek z księciem ciemności definitywnie się zakończył. Jednak w wywiadzie dla Gali przyznała, że zachowanie Nergala bardzo ją zabolało.
Ten typ doświadczenia, który przeszedł Adam, zmienia człowieka. Odnoszę wrażenie, że niestety nikogo i niczego nie bierze pod uwagę - mówi z żalem Dorota. On nie bierze pod uwagę niczego, co choć trochę burzy jego obraz "nowego życia". Adam jest teraz na planecie "Ja". To nie jest dobry czas na bycie z drugą osobą. Pogodziłam się z tym i staram się go mimo wszystko zrozumieć, chociaż czasami jest mi ciężko. Nie znałam go takiego. Nie w takim Adamie się zakochałam. Ale życzę mu jak najlepiej.
Jednocześnie Rabczewska zadeklarowała, że chciałaby się zakochać. Już niedługo. Byle tylko Darski nie pomyślał, że za nim tęskni.
Jestem wybredna, rzadko ktoś mi się podoba. Ale oczywiście chciałabym poczuć stan zakochania w niedalekiej przyszłości. Jestem bardzo uczuciową osobą. Tyle że ja nie patrzę na mężczyzn przez różowe okulary. Widzę mężczyzn takimi, jakimi są i biorę ich w pakiecie z każdą wadą. Jestem stała w uczuciach**.**
Ciekawe, czy Adam przekona się o tym równie mocno, co Radek.