Wydawało się, że będzie to bardzo poważny związek. Nowa partnerka Dariusza Krupy wprowadziła się nawet do niego wraz ze swoją córeczką. Jednak, jak mówią jego znajomi, menedżer zerwał z Izą Adamczyk i kazał jej się wyprowadzić z podwarszawskiej willi w Milanówku. Nie wiadomo, dlaczego podjął taką decyzję.
Iza bardzo mocno przeżyła koniec ich związku, jest rozżalona decyzją Darka - mówi w rozmowie z tygodnikiem Na żywo znajomy Krupy. Ale rozstali się w zgodzie. Ona nie mieszka już u niego.
Co zaskakuje, zaledwie kilkanaście dni temu media obiegła plotka, że Iza i Darek spodziewają się dziecka. Sam Darek natychmiast ją zdementował. Krupę widziano na oddziale ginekologiczno położniczym, gdzie przebywała Adamczyk. Informatorzy tygodnika zapewniają, że Darek nie zostanie ponownie ojcem. Odwiedził Izę, bo nadal czuje do niej sympatię i chciał ją wesprzeć na duchu.
Darek to facet o złotym sercu, zawsze pomaga przyjaciołom - mówi tabloidowi kolega muzyka. Odwiedziny u Izy nie oznaczają, że wkrótce zostanie ojcem.