Matka Edyty Górniak właśnie przeszła jedenasty z kolei zabieg. Tym razem lekarze usunęli jej niebezpiecznego tętniaka aorty brzusznej. Podobnie jak przy poprzednich operacjach przy szpitalnym łóżku Grażyny Górniak zabrakło jej starszej córki, Edyty. Opiekowali się nią jak zwykle mąż i młodsza córka, Małgorzata. Na szczęście wszystko przebiegło pomyślnie, a matka piosenkarki odzyskała już przytomność.
Jak donosi Życie na gorąco, Grażyna nie może się doczekać, kiedy znów zobaczy swojego jedynego wnuka, Allana. Raczej wątpliwe, żeby stało się to za pośrednictwem Edyty, która konsekwentnie odmawia kontaktu z matką. Na szczęście jest w stałym kontakcie z byłym mężem piosenkarki, Dariuszem Krupą. To właśnie on dba o relacje Allana z babcią. Niedawno zaprosił ją do Warszawy, na przyjęcie z okazji jego urodzin. Tam właśnie Grażyna Górniak spotkała się z córką. Ale do pojednania oczywiście nie doszło...
Przykre, że rodzina nie potrafi pogodzić się nawet w takiej sytuacji. Za kilka lat Edycie mogą zostać już tylko łzy i żal.