A jednak coś je łączy, oprócz oczywiście niechęci do Mai Sablewskiej. Z raportów firm badających rynek polskich celebrytów wynika bez żadnej wątpliwości, że najbardziej nielubianymi polskimi gwiazdami są Doda i Edyta Górniak. Jednocześnie obie mają także liczne rzesze zwolenników. Ale nie jest to wielkie zaskoczenie. Obie wokalistki zawsze budziły skrajne emocje. Na nich właśnie zbudowały swoje kariery.
Największymi przegranymi rankingu okazała się walcząca z łupieżem para poczytnych pisarzy: Kasia Cichopek i Krzysztof Ibisz. Oni, w odróżnieniu od Dody i Edyty, mogą się poszczycić tylko rzeszą antyfanów. Najwyraźniej publiczność ma już ich po prostu dość.
Wysoki poziom niechęci wzbudza także Tomasz Kammel, czemu od czasu afery bankowej trudno się dziwić, oraz - co zaskakujące - Agnieszka Dygant.