Zgodnie ze zwyczajem Viva najzabawniejsze wywiady serwuje nam w promocyjnej cenie. Tak było ze spowiedzią topless Edyty Górniak, tak jest ze "spowiedzią 40-latki", Katarzyny Skrzyneckiej, artystki znanej szerzej z reklam pasztetów Profi.
Kasia opowiada w Vivie o sobie, swoim dystansie do świata i branży. Co zabawne, wspomina też o swoich osiągnięciach na polu wokalnym i żal się, że... nie grają jej w radiach. Przez to ludzie nie mają szans pokochać jej muzyki:
Staram się, ale nie zawsze z powodzeniem. Nagrywając na przykład płytę, nie możesz mieć pewności, czy za chwilę się nie okaże, że nagrałaś ją sobie do szuflady - żali się artystka. Jak ludzie mają pokochać twoją muzykę, jeśli nie mogą usłyszeć jej w radiu? Rozgłośnie rządzą się swoimi prawami. Czasem jeden człowiek decyduje o tym, jaki gatunek piosenki mu się podoba, a jaki nie, i determinuje potencjalny gust całej rzeszy słuchaczy. Zawodowe "być albo nie być" wielu muzyków zależy często od takich właśnie guru. To wcale nie znaczy, że twoja płyta jest słaba. Możesz nagrać utwory ze świetnymi tekstami i fantastyczną muzyką, a mało kto je usłyszy. Szkoda...
Myślicie, że gdyby polskie radia grały Katarzynę Skrzynecką, byłoby naprawdę lepiej? :)
*Przypomnijmy jej niezapomniany występ w supermarkecie: PORAŻKA! Kasia Skrzynecka w aranżacji disco polo?! (ZDJĘCIA + WIDEO) *