Michał Szpak jest bez wątpienia najbardziej "kolorowym", a także najbardziej kontrowersyjnym uczestnikiem pierwszej polskiej edycji X Factor. Na szczęście w parze z oryginalnym wizerunkiem idzie również talent wokalny, a 21-latek jest jednym z faworytów show.
We wczorajszym odcinku Szpak wykonał klasyk z lat 50-tych, Fever, jak zawsze bardzo emocjonalnie i w swoim nieco przerysowanym stylu. Nie zawiódł również strój - czerwony komplet z górą zdobioną połyskującymi cekinami. Jednak najbardziej kobiecym elementem stylizacji były... czarne botki na obcasie. Trzeba przyznać, że chłopak poruszał się w nich bez większego problemu.
Jak myślicie, to już przesada? Czesław nazwał Szpaka "chorą, cudowną fantazją Kuby Wojewódzkiego"... Zgadzacie się?