To nie koniec medialnych złośliwości Wojewódzkiego pod adresem Mai Sablewskiej. Wydaje się, że jej kolega z X Factor dopiero się rozkręca. Maja twierdzi, że Kuba robi to z zazdrości (zobacz: Sablewska: "Zazdroszczą mi popularności!"). Nam wydaje się, że powód może być inny - po prostu lubi ją drażnić i bawią go jej nerwowe reakcje. Poza tym od czasu rozpoczęcia wspólnej pracy z jakiegoś powodu przestał ją cenić.
Tym razem Kuba postanowił skomentować parodię ich programu, którą mogliśmy obejrzeć u Szymona Majewskiego. Twierdzi, że zna powód nieobecności sobowtóra Majki:
Tego jeszcze nie było. W TVN trwa bratobójcza walka gwiazd. W programie "Szymon Majewski Show" autor bezlitośnie sparodiował jury flagowego programu stacji, czyli "X Factor" - pisze w Polityce. Zabrakło tylko parodii Mai Sablewskiej. Jedni mówią, że trudno było znaleźć parodystę, który nic nie mówi. Inni – że oryginał jest nie do przebicia.
Sądzicie, że Maja jest zbyt mało wyrazista? A może po prostu nieśmieszna?
