Jan Englert znalazł już zastępstwo dla Grażyny Szapołowskiej w Tangu Mrożka, z którego wyrzucił ją po tym, gdy w sobotni wieczór zamiast pojawić się na scenie, zasiadła w jurorskim fotelu Bitwy na głosy. Jak donosi Rewia, kapryśną aktorkę zastąpi Katarzyna Gniewkowska, znana widzom seriali Majka, Szpiki na Giewoncie i Czas honoru. Miejmy nadzieję, że przynajmniej ona nie zapomniała nadmienić o swoich telewizyjnych zobowiązaniach przy podpisywaniu kontraktu.
Kariera Gniewkowskiej nabrała tempa dopiero niedawno, kiedy aktorka była już dobrze po 40-tce. Wcześniej większość czasu zajmowało jej wychowanie dzieci i praca w krakowskich teatrach. Rzadko można ją było zobaczyć w filmie czy telewizji. Jak donosi tabloid, oczarowała kolegów z zespołu swoim miłym sposobem bycia i brakiem fochów, z których słynie jej poprzedniczka. Szybko zaprzyjażniła się z ekipą Teatru Narodowego.
To fantastyczne posunięcie - chwalą Englerta pracownicy teatru. To nie tylko utalentowana aktorka ale i młodsza prawie o 10 lat.
To słowa wyraźnie wymierzone w Grażynę. Zabolą?