We wczorajszym odcinku Szymon Majewski Show pojawiły się dwie gwiazdy, które magazyn Forbes uznał niedawno za najbardziej wpływowe nazwiska show-biznesu. To już drugi raz, gdy w programie pojawia się Lady Gaga. Wcześniej showman sparodiował jej przebój Bad Romance, przerabiając go na piosenkę o zgadze (* http://w153.wrzuta.pl/film/1UaCSZhTBdq/*). Tym razem Gaga pojawiła się w studio w towarzystwie trzech mężczyzn na smyczach.
Zupełnie nową twarzą w show był natomiast Justin Bieber. Pojawienie się "męskiej dziewczynki", jak określiła idola nastolatek Ke$ha, to chyba znak, że najwyraźniej wyczerpała się formuła parodiowania polityków. Majewski postanowił chyba uderzyć w młodszy "target". Z powodzeniem?
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.