Sara May z uwagą śledzi poczynania uczestników pierwszej polskiej edycji X Factor. W jednym z ostatnich wpisów na blogu zaatakowała Michała Szpaka, jednego z najbardziej charakterystycznych wokalistów programu (zobacz: Sara May: "Szpak jest słabiutki, karykaturalny i kiczowaty!"). Tym razem Szczołek zdecydowała się skomentować możliwości wokalne ulubieńca publiczności, Gienka Loski:
Gienek to uliczny grajek w złym tego słowa znaczeniu. Strasznie zmanierowany, do tego bez własnej wizji i świadomości śpiewu. Kopiuje i to w nieudolny sposób. Nie nie nie! Ludzie będą na niego głosować, bo notorycznie nabierają się na sztuczki telewizyjne i sposób w jaki pokazuje się "skromnego i zwykłego ulicznego grajka".
To może być groźny przeciwnik dla Szpaka - niepokornej duszy, zdecydowanie mniej trafiającej w gusta przeciętnego nudnego Polaka. O reszcie uczestników szkoda gadać, bo nie prezentują nic poza przeciętność. Nie są godni mojej uwagi - kończy skromnie.