Wszyscy byli zaskoczeni, gdy Angelina Jolie nie pojawiła się we wtorek na premierze filmu Kung-Fu Panda 2 w Nowym Jorku. Wszelkie wątpliwości i pogłoski ucichły, gdy wydało się, dlaczego zrezygnowała z imprezy. Wolała wesprzeć swojego partnera i pojawiła się u jego boku na premierze jego nowego filmu Tree of Life w Los Angeles. Przypomnijmy, że produkcja otrzymała Złotą Palmę w Cannes.
Na tę okazję wybrała piękną kreację z kolekcji Jenny Packham. Nikt chyba nie spodziewał się zobaczyć Angeliny w czerwonej sukni. Od dawna widujemy ją głównie ubraną na czarno. Jolie dobrała do niej buty Stuarta Weitzmana. Jak Wam się podoba w takim wydaniu?
Tymczasem Brad Pitt zgolił w końcu swoją brodę i jakby trochę odmłodniał... Wolicie go takiego?