Okazuje się, że nowa partnerka Przemka Salety nie przypadła, dla odmiany, do gustu jego byłym. Ewa Pacuła miała świetny kontakt z Ewą Wiertel, dziewczyną, z którą pięściarz związał się po zakończeniu małżeństwa z Ewą Byzdrą. Ciekawe, czy była niepocieszona, gdy zerwał z nią zaręczyny. Na początku zeszłego roku u boku Salety pojawiła się Kasia Wolska, młodsza od niego o 19 lat tancerka. Ta nie została zaakceptowana przez Wiertel, drugą żonę Przemka, z którą ma on córkę Nadine. Stosunki między nimi są naprawdę napięte.
Ostatnio, gdy Ewa zabierała córkę od Przemka, było naprawdę ostro. Spotkali się w centrum handlowym i Ewa od razu dała wyraz temu, że jest wściekła, że jest z nimi Kasia - relacjonuje znajomy pary tygodnikowi Takie jest życie. Ona naprawdę jej nie znosi i tym razem zrobiła niezłą scenę: na cały głos ją zwyzywała! Nie zważała na to, że wokół są ludzie i że słyszy to ich córeczka.
Znajomi sportowca nie rozumieją niechęci Ewy do Kasi. Według nich 24-latka jest świetną dziewczyną i ma dobry kontakt z córkami Salety.
Związała się z Przemkiem, mimo że jest od niego młodsza aż o 19 lat - tłumaczy znajomy. To chyba zazdrość. Inaczej nie da się wytłumaczyć zachowania Ewki.
Jak widać, bycie byłą żoną Salety musi wiązać się z niezapomnianymi przeżyciami.