Jak już nie raz pisaliśmy, producenci programu X Factor nie są zadowoleni z prowadzącego, Jarosława Kuźniara (zobacz: Kuźniar jest za sztywny?). Dziennikarz nie odnalazł się w formule show i ma wielkie szanse zapisać się w pamięci widzów jako jeden z najbardziej bezbarwnych prowadzących. Podobno on sam też coraz bardziej żałuje swojej decyzji. Zwłaszcza, że pogodzenie dziennikarstwa informacyjnego z show biznesem nie okazało się wcale tak łatwe, jak mu się wydawało.
Ze względu na X Factor Kuźniar musiał zrezygnować z prowadzenia weekendowego programu w TVN24, na czym zyskał jego zmiennik, Jakub Porada.
Kuźniar liczył na to, że udział w programie rozrywkowym nada rozpędu jego karierze i przysporzy sympatii szefów stacji. Niestety, stało się dokładnie odwrotnie, a praca w show biznesie okazała się źródłem frustracji i stresów.
Tak bywa, gdy za bardzo chce się odnieść sukces w formule rozrywkowej. Widzowie to wyczuwają. Trudno udawać dobrą zabawę, gdy tak naprawdę walczy się o życie i karierę. I o pieniądze na spłatę kredytu.