Dystrybutorzy robią wszystko, by przyciągnąć widzów do kin. Do polskiego plakatu filmu Ondine doklejono nazwisko Alicji Bachledy-Curuś, które było nieobecne w międzynarodowych materiałach promocyjnych. Na plakacie filmu Salt z Angeliną Jolie znalazła się informacja, że występuje w nim Daniel Olbrychski.
Nie inaczej sytuacja ma się z Weroniką Rosati, której najnowszy obraz, Spisek, wchodzi do polskich kin w połowie czerwca. Trzeba jednak wiedzieć, że rola aktorki jest bardzo mała. Z pewnością nie tak rozbudowana, by uzasadnić wklejenie jej twarzy na plakat filmu.
Porównując międzynarodowe i polskie materiały prasowe obrazu widać, że graficy mocno przy nich majstrowali. Nie dość, że dopisali na plakacie nazwisko Weroniki, to jeszcze wkleili jej, naszym zdaniem, mało pasujące zdjęcie.
Zastanawiamy się, czy napis "Weronika Rosati" na plakacie naprawdę przekona tłumy ludzi do pójścia do kina. Obejrzyjcie zapowiedź: