Przed kilkoma tygodniami Selena Gomez nagrała na jednej z plaż Malibu teledysk do singla Love You Like a Love Song. Piosenkarka pochwaliła się na swoim blogu, że w wideo użyła pomalowanych na różowo koni. Organizacje zajmujące się prawami zwierząt zareagowały natychmiast i ostro skrytykowały kaprys gwiazdki. Początkowo Selena broniła się, że do pomalowania koni użyto farb na bazie soi. Później jednak zmieniła wersję i obecnie twierdzi, że od samego początku była przekonana, iż kolor zostanie dodany komputerowo.
Selena była pewna, że to graficy komputerowi zajmą się zmianą koloru koni – poinformowała media osoba, która była na planie teledysku. Kiedy pojawiła się na planie, była bardzo zaskoczona widokiem różowych zwierząt. Sytuacja była napięta, ale opiekunowie koni zapewnili ją, że farba jest naturalna i całkowicie bezpieczna.
Selena uznała, że afera nie sprzyja jej medialnemu wizerunkowi i zdecydowała się usunąć pomalowane konie z klipu. Na stronie PETA natychmiast pojawił się komentarz dotyczący decyzji Gomez:
Jesteśmy bardzo zadowoleni z usunięcia scen z pomalowanymi zwierzętami. Selena podjęła słuszną decyzję. Okazuje się, że jest bardzo świadoma praw, jakie przysługują zwierzętom, dlatego wierzymy, że nie chciała wyrządzić im krzywdy. Doceniamy jej postawę, zwłaszcza, że jest wzorem dla milionów nastolatków na całym świecie.
Grunt to szybka reakcja specjalistów od wizerunku ;)