Piersi Katy Perry - ponoć naturalne - są jednym z jej znaków rozpoznawczych. Oprócz typowo marketingowego "zastosowania", dobrze sprawdzają się również w celach charytatywnych. Na początku kariery, w 2008 roku piosenkarka wykonała ich gipsowy odlew, który za 3,5 tysiąca dolarów kupił jej wierny fan.
Kilka dni temu paparazzi "przyłapali" wyginającą się na balkonie hotelu w Miami Katy, pozującą w obcisłym różowym stroju przed obiektywem Terry'ego Richardsona. Na razie nie wiadomo, w którym z magazynów ukaże się sesja, której kulisy udało się podejrzeć. Można się jednak domyślić, że wiodącą rolę będą w niej miały wydatne piersi 26-letniej gwiazdy.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.