Po wygraniu pierwszej polskiej edycji X Factor Gienek Loska zapowiada, że nie odetnie swię od swoich korzeni. Tak jak przed programem grał "na stricie", tak będzie grał nadal. Tyle że bogatszy od 100 tysięcy złotych...
Wygrana mnie nie zmieni. Nie pozwolę na to - zapowiada w Fakcie. Wiem, skąd jestem i wiem, jaki jestem. Doświadczenia życiowe nauczyły mnie pokory. Chcę robić muzykę i to jest mój sposób na życie. *Zdaję sobie sprawę, że trochę się teraz pozmienia. Jednak nie przestanę grać na ulicy. Jak powiedział *Maciej Maleńczuk, ulica jest najostrzejszym wyznacznikiem tego, jakimi jesteśmy artystami. Zgadzam się z nim.
Tym, co zapewne ulegnie zmianie będzie publiczość Gienka. Dotąd ludzie przychodzili go posłuchać. Teraz przyjdą raczej po autograf.