W wywiadzie udzielonym brytyjskiemu Glamour Adele postanowiła podzielić się swoimi spostrzeżeniami na temat związków. Wyznała również, że bardzo podoba jej się książę Harry. Żartuje, że z chęcią pójdzie w ślady Kate Middleton i urządzi sobie drugie królewskie wesele.
Zakochałam się w księciu Harrym. *Chcę go zdobyć. Wiem, że kiedyś powiedziałam, że nie poszłabym na randkę z rudym facetem, ale to przecież książę Harry! *Byłabym księżną - śmieje się piosenkarka. Z chęcią spędziłabym z nim noc. Wydaje się przyziemnym facetem, z którym można się pośmiać.
W rozmowie z dziennikarzami tłumaczy jednak, że umawianie się ze sławnym osobami jest dla niej trudne, gdyż automatycznie jest wokół takiej pary większe zainteresowanie mediów:
Byłam na kilku randkach z gwiazdami, ale nie podobało mi się. Za każdym razem, gdy byliśmy w publicznym miejscu, ludzie się na nas gapili. Nie powiem, z kim się umawiałam. Chodziliśmy to znanych knajp, w których pracownicy wiedzą, że mają być cicho i nie paplać nic tabloidom. Prawda jest jednak taka, że wszyscy chcą nam dowalić, więc nikomu nie ufam.
Zapytana o mężczyznę swoich marzeń, odpowiada: Nie mam żadnego ulubionego typu faceta. Na pewno powinien być starszy, ale bez przesady, nie umówiłabym się z 50-latkiem. Nie powinien być młodszy ode mnie. Jestem dość młoda, więc to byłoby jak bzykanie Justina Biebera. Nie obchodzi mnie kolor skóry, czy figura. Ważne, żeby był zabawny.
Rozpad ostatniego poważnego związku piosenkarki sprawił, że ta zaszyła się w studiu nagraniowym i napisała piosenki o mężczyźnie, który złamał jej serce. Zobaczcie klipy promujące nowy krążek artystki: