Wyglada na to, że dwoje najlepszych przyjacioł Kingi Rusin kontynuuje swój romans. Udzialająca w Dzień Dobry TVN (oraz bezpośrednio Kindze) porad psychologicznych Małgorzata Ohme oraz kolega Rusin z programu śniadaniowego znają się od lat. Nie wiadomo, dlaczego uczucie między imi wybuchło tak nagle, jednak pod koniec ubiegłego roku na Pudelku pokazaliśmy ich wspólne zdjęcia z centrum handlowego. Co zabawne, wypierali się ich potem, co - przyznacie - musiało wypaść śmiesznie.
Kazali nam uwierzyć, że tylko raz (!) zdarzyło im się dotykać i przytulać. I traf chciał, że akurat wtedy zdjęcia zrobił im czytelnik Pudelka... Dacie wiarę?
Jesteśmy w przyjaźni - bronił się wtedy Węglarczyk. To ja poznałem Małgorzatę z Kingą Rusin. Chętnie się spotykamy. Lubię jej dzieci.
Dlaczego wstydzili się swojego związku? Na zdjęciach wyglądali przecież słodko. Prawdopodobnie dlatego, że oboje świeżo zakończyli swoje małżeństwa. A Węglareczyk do tego stopnia świeżo, że można się zastanawiać, czy Ohme nie była jednym z powodów.
Jak to często bywa, czas pokazał, że wypieranie się związku było mydleniem oczu. Węglarczyk i Ohme spotykają się nadal, tyle tylko, że są nieco ostrożniejsi. Ale pojawili się na widowni finałowego odcinka You Can Dance, a kilka dni później - X Factora. Bartosz opiekuńczym, lecz dyskretnym gestem obejmował plecy swojej "przyjaciołki".