Selena Gomez jest w trakcie promocji mającego się niebawem ukazać albumu. Piosenkarka pracuje na pełnych obrotach i pojawia się w każdym możliwym show. Na dodatek nie zaniedbuje swojego słynnego chłopaka – w końcu zdjęcie u boku Justina Biebera to darmowa reklama. Intensywny grafik nie wpływa pozytywnie na samopoczucie gwiazdki, która już kilkakrotnie skarżyła się w wywiadach na zmęczenie. Wczoraj piosenkarka nagle poczuła się słabo i została natychmiast przewieziona do szpitala.
Wczorajszej nocy po występie Seleny w The Tonight Show wezwano karetkę, która zabrała ją na ostry dyżur. Gomez nie czuła się dobrze i zdaniem świadków miała problemy z utrzymaniem równowagi. Ponoć była bliska omdlenia.
Selena jest obecnie pod opieką lekarzy, którzy próbują ustalić co, jej dolega – powiedział mediom menedżer aktorki. Z powodu jej stanu odwołaliśmy wszystkie spotkania i występy, które miały odbyć się w najbliższych dniach.
Może Selena jest w ciąży? To by dobiło nastoletnie fanki Biebera ;)