Na razie na prowadzeniu jest Zygmunt Chajzer. Ma tę przewagę na Krzysztofem Ibiszem, że juz pracuje w TVN. Wprawdzie na razie tylko w Telezakupach, ale podobno negocjuje prowadzenie własnego programu. Krzysio zaś dopiero rozpoczyna rozmowy ze stacją.
_**Krzysiek jest brany pod uwagę**_ - potwierdza w rozmowie z Super Expressem pracownik TVN. Co prawda jest trochę na bocznym torze, bo ludzie chyba mieli go dosyć, jednak nadal z punktu widzenia telewidza jest znaczącą postacią. Powinien wystąpić choćby w Tańcu z gwiazdami**.**
Jak wiadomo Krzyś chce złapać kilka srok za ogon - wystąpić w Tańcu z gwiazdami, nie zamykając sobie jednocześnie drogi powrotu do Polsatu, gdyby okazało się, że TVN nie ma dla niego żadnych dalszych propozycji**.**
Zygi liczy na to, że Ibisz okaże się dla TVN tylko jednorazową przygodą.
Nie obawiam się konkurencji - deklaruje w tabloidzie. Bardzo lubię Krzyśka, cenię go, bo jest profesjonalistą. Do tego bardzo dba o siebie, czym się wyróżnia. Polsat nie powinien wypuścić takiej gwiazdy**.**
Jak na razie wiele wskazuje na to, że Terentiew ma nad Ibiszem taką władzę, że ewentualna "dyspensa" na występ u konkurencji stoi pod dużym znakiem zapytania. Zobacz: "Zatańczy w TVN-ie, jak mu Nina pozwoli".
