W sobotę w Rzymie odbyła się europejska parada równości EuroPride. Największą gwiazdą imprezy była Lady Gaga. Piosenkarka stanęła na ogromnej scenie przed setkami tysięcy zgromadzonych osób i wygłosiła kilkunastominutowe przemówienie, w którym domagała się od wszystkich rządów świata, by wprowadziły prawa antydyskryminacyjne dla osób homoseksualnych i transseksualnych. Oberwało się również Polsce.
Moją największą radością jest to, że jestem tutaj i czuję się częścią każdego z was - mówiła piosenkarka. Walczymy o wolność, sprawiedliwość, zrozumienie i przede wszystkim o równość. Staję tutaj jako obywatelka całego świata i razem z wami proszę wszystkie rządy świata, by wzięły pod uwagę nasze marzenie o równości. Bądźmy rewolucjonistami miłość i użyjmy naszych sił, by ratować ludzkie życia i promować jedność na całym świecie.
Chciałabym wymienić kilka z tych rządów: Litwa, Rosja, Polska, łączymy się z Budapesztem, Libanem i państwami na Bliskim Wschodzie. Nie chodzi tylko o jedno prawo. Te prawa są ogromnie ważne dla młodych ludzi, którzy są dotknięci dyskryminacją. Samobójstwa, nienawidzenie samego siebie, izolacja, niemożność integracji są tam na porządku dziennym. Pozwólcie nam stać razem w pokoju, nie oddzielajcie nas.
Gwiazda nie kryła wzruszenia i łez. Po wygłoszeniu przemówienia zasiadła przy pianinie i wykonała swoje hity Born This Way i The Edge of Glory.