Każdy związek Dody to dla niej kolejna szansa na darmową promocję. Mało czyje sprawy sercowe zajmują tak dużo miejsca w kolorowych magazynach. Rabczewska dobrze zdaje sobie z tego sprawę i po rozstaniu z Nergalem obmyśliła chytry plan, jak na nowo wzbudzić zainteresowanie mediów swoim życiem osobistym. Jak twierdzą jej znajomi, zdecydowała się... pogodzić ze swoim byłym mężem i wejść z nim w komitywę. Na plotkach o powrocie do siebie chcą wypromować swoje najnowsze projekty: Doda płytę, a Radek perfumy.
Dorota znowu coś kręci z Radkiem. Na razie chodzi tylko o sprawy zawodowe. Doda skupia się teraz wyłącznie na promocji płyty "The 7 Temptations". Na wszystko inne przyjdzie czas później – mówi jej znajomy z rozmowie z Takie jest życie. Plan jest prosty. Po prostu oboje będą rozpuszczać do mediów informacje na swój temat. Na przykład, że myślą o sobie, innym razem, że tęsknią, a jeszcze innym, że się nienawidzą. Opcji jest dużo. Oczywiście oficjalnie będą temu zaprzeczać i mówić, że to zwykłe plotki, co oczywiście zapewni im tylko jeszcze większe zainteresowanie.
Jednak, jak mówią osoby z otoczenia Dody, ta ma nadzieję, że zacieśnienie stosunków z Majdanem sprawi, że odrodzi się między nimi uczucie. Podobno do dzisiaj uważa Radka za miłość swojego życia. Rozumiemy, że to już część tej marketingowej strategii...
Rozmawiałam z nią wiele razy. Zawsze mi mówiła, że z Nergalem to jest zupełnie co innego. On w przeciwieństwie do Radka dawał jej poczucie bezpieczeństwa. Związek z Radkiem był za to bardziej szalony i namiętny. Dorota już nigdy więcej nie dała facetowi z siebie tyle, ile właśnie za czasów swojego małżeństwa – mówi jej przyjaciółka. Cieszę się, że wreszcie ze sobą rozmawiają, bo przez ostatni rok to tylko się kłócili za pośrednictwem mediów. Doda zrobiła pierwszy krok i trzeba to docenić. Na pewno nie było jej łatwo, ale choroba Adama uświadomiła jej, że nie ma co chować w sercu dawnych uraz. Mimo, że Dorota zasłania się promocją płyty i sprawami zawodowymi, to w głębi serca liczy, że jej chytry plan promocyjny tylko zbliży do Radka i pozwoli im kiedyś do siebie wrócić. To nie jest tak, że ktoś cię zawiedzie, weźmiesz rozwód i już nic nie będziesz czuła do tej osoby. To jest nie możliwe. Ludzi można oszukać, ale nie samego siebie.
Rzeczywiście, trzeba przyznać, że byli wyjątkowo dobraną parą: