W poniedziałek odbyła się impreza, podczas której redakcja magazynu Playboy zaprezentowała wybrany przez nią samochód roku. Na gali nie zabrakło jak zwykle gwiazd, które zwabiła obietnica obecności fotoreporterów. Między gośćmi bawiły się m.in. Paula Ignasiak, Omenaa Mensah oraz "polska Angelina" Agnieszka Orzechowska. Wszystkie trzy wybrały na tę okazję czarne kreacje.
Ignasiak zaprezentowała się w szykownej sukni bez ramiączek, do której dobrała kryształowe kolczyki Chanel oraz czarną torebkę. Prezenterka pogody wybrała z kolei nietypową małą czarną uszytą z trzech różnych materiałów. Prześwitująca góra obszyta została materiałem zasłaniającym piersi, a spódnica uszyta była z matowej tkaniny. Omenaa dobrała do swojej kreacji makowe szpilki bez palców, czarną torebkę, brylantową bransoletkę oraz drobne kolczyki. Orzechowska za to znowu się nie postarała. Suknia z jednym ramiączkiem i kryształową ozdobą wyglądała na niej jak spadochron. Biżuterii również było zbyt dużo.
Jak oceniacie, czy wszystkie one trzy są z tej samej ligi? Nie chodzi nam nawet o stroje ale o to, co jest dla nich najważniejsze w życiu :)