Już od kilku tygodni pojawiają się informacje, że Nergal mocno zabiega o spotkanie z Dodą. Pojechał za nią nawet do Poznania, jednak ta odmówiła rozmowy twarzą w twarz i kazała mu wracać. Od dłuższego czasu zwodzi go i obiecuje rozmowy. Później wymiguje się twierdząc, że jest zbyt zajęta. Wreszcie znalazła jednak dla niego trochę czasu.
Jak donosi Życie na gorąco, byli narzeczeni spotkali się niedawno w restauracji. Znajomi Adama są przekonani, że ten prosił ją o wybaczenie i chciał, by wrócili do siebie. Rabczewska nie dała się jednak przekonać.
Miły był tylko początek. W trakcie rozmowy Dorota zdenerwowała się, wyszła z restauracji, wsiadła w taksówkę i odjechała, zostawiając Adama samego - pisze tygodnik.
Podejrzewamy, że Doda zrobi jeszcze wiele, by wystawić cierpliwość i nerwy Nergala na próbę. Pytanie, czy pomoże mu to w powrocie do zdrowia...