Joanna Krupa postanowiła podzielić się z czytelnikami Faktu swoimi przemyśleniami dotyczącymi urody i kompleksów na punkcie wygladu, ze szczególnym uwzględnieniem jej własnych. Chyba każdy z nas podejrzewa, że gwiazdy na co dzień niezbyt przypominają osoby, które widujemy na ekranie czy na zdjęciach w kolorowych magazynach. Krupa potwierdza, że dotyczy to także jej.
Każdy ma kompleksy - zapewnia w tabloidzie. Nie znam osoby, która by ich nie miała. Nie poznałam osoby, która wstaje rano i myśli, że jest nie wiadomo jak idealna. Ja zawsze rano mam podpuchnięte oczy, często czuję, że mam trochę brzuch napuchnięty. No i mam długie palce u stóp. Do tego mam cellulit. Myślę, że 90 procent kobiet go ma i nie będę kłamała, że akurat ja go nie mam, bo nie jestem idealna.
Okazuje się jednak, że są wyjątki, która przeczą teorii Krupy, że każdy ma kompleksy. Na przykład Doda uważa się za ideał piękna. Zobacz: Wydała 200 tysięcy na operacje plastyczne?
Jeżeli tak mysli, to dobrze dla niej - mówi o Rabczewskiej Krupa. Chciałabym zobaczyć ją na żywo, czy rzeczywiście jest taka piękna od A do Z.
Co Doda na tę lekką uszczypliwość?