W miniony weekend na aukcji poświęconej ikonom kina została wystawiona słynna sukienka Marilyn Monroe, w której gwiazda wystąpiła w filmie Słomiany wdowiec. Kreacja znana jest z kultowej sceny, w której aktorka wchodzi na kratę metra i nagły powiew powietrza unosi ją do góry. Trzymająca powiewającą suknię Marilyn to jeden z najbardziej rozpoznawalnych kadrów w historii kina.
Początkowo suknia była wyceniona na 2 miliony dolarów, ale między kolekcjonerami pamiątek po gwieździe rozgorzała prawdziwa walka i ostatecznie została sprzedana za 4,7 miliona dolarów. Poprzednia właścicielka kreacji, Debbie Reynolds, rozpłakała się, gdy pamiątka została sprzedana. Emerytowana aktorka od lat zbierała pamiątki po gwiazdach Hollywood, a wiele z nich otrzymała w prezencie od Elizabeth Taylor. Reynolds jest matką znanej z Gwiezdnych Wojen Carrie Fisher. Musiała pozbyć się zbiorów, aby spłacić ogromne długi.
To jest bardzo bolesne i smutne, ale nie miałam wyboru. Mam nadzieję, że trafi w ręce osoby, która doceni, jaki to skarb - powiedziała Reynolds. To kawałek historii z okresu, gdy gwiazdy były naprawdę wielkie.
Myślicie, że jeszcze kiedyś doczekamy się "wielkich gwiazd"?