Sojusz Lewicy Demokratycznej wykazuje się niezwykłą inwencją w kompletowaniu swoich kandydatów w nadchodzących wyborach parlamentarnych. Najpierw na warszawskiej liście partii do Sejmu wysokie miejsce dostać miała Marta Szulawiak, uczestniczka _**Top model**_ znana z tańca na rurze. Zachwycał się nią Ryszard Kalisz, twierdząc, że "ma coś myślącego w oczach". Ostatecznie jednak władze SLD zdecydowały, że start niedoszłej modelki spowoduje więcej strat niż korzyści i przekreśliły jej szanse na karierę polityczną.
Teraz znów chcą sięgnąć do show biznesu, jednak na jego nieco "ambitniejszą" półkę. Jak donosi Polsat News, kandydatem do Senatu ma być 82-letni aktor Stanisław Mikulski, znany przede wszystkim z roli Hansa Klossa w serialu _**Stawka większa niż życie**_. Rzecznik Sojuszu, Tomasz Kalita w rozmowie ze stacją stwierdził, że nie wie, czy pragnie on ubiegać się o miejsce w izbie wyższej parlamentu.
Ja wiem, że koleżanki i koledzy z warszawskich struktur mają chęć pana Mikulskiego przekonywać do startu z list - mówił polityk. Taki pomysł się zrodził, jest bardzo ciekawy i myślę, że będziemy przekonywać pana Mikulskiego**.**
Jak zapewniał Kalita, nie jest to koniec wyborczych niespodzianek, a SLD nadal pracuje nad składem swoich list.
Rozmawiamy z wieloma nowymi osobami. Myślę, że w niedługim czasie będziemy w stanie Państwu przekazać ciekawe informacje - zapewnia rzecznik partii.
Zabrzmiało trochę jak groźba... Macie jakieś propozycje?