Biorąc pod uwagę ogromną promocję i szum, jaki był wokół nowego wydawnictwa płytowego Dody, można by się spodziewać, że album 7 pokus głównych poradzi sobie na listach przebojów o wiele lepiej. Płyta zadebiutowała w Polsce na marnym 13. miejscu i w zeszłym tygodniu udało jej się wspiąć jedynie na pozycję 7. W tym spadła już na miejsce 14. To dość zaskakujące, bo przecież w sprzedaży dostępnych jest aż siedem różnych wersji płyty. Z pewnością niektórzy fani piosenkarki połasili się na wszystkie.
Rabczewska zdecydowała się więc szybko wybrać kolejnego singla z płyty. Najpewniej, by ratować sytuację i przekonać do kupna płyty większą liczbę osób, wyda jednocześnie dwie piosenki.
Kochani, nie mogłam się zdecydować, więc wybrałam dwa kolejne single - pisze na swojej oficjalnej stronie. Pierwszy dość kontrowersyjny, jak się okazuje niedopuszczalnie (telewizja ocenzurowała do granic śmieszności ten numer, zatem jutro nie zaśpiewam go, gdyż nie lubię półśrodków : )Drugi to ulubieniec moich Fanów. Wierzę, że to będzie Wasz wakacyjny cios :P Na dniach kręcimy niebezpieczny klip do "Fuck It", a chwilę później mitycznie współczesny do "XXX".
Jak myślicie, czy wydanie aż dwóch piosenek pomoże mało imponującej sprzedaży płyty? Oceńcie: