Maryla Rodowicz wyznała kilka lat temu, że dzieci ponadprzeciętnych osobowości, do jakich sama się
zalicza, nie mają w życiu łatwo. Za to teraz wszystkie jej dzieci mogą liczyć na finansowe wsparcie ze strony mamy. Nawet te, które już skończyły lub za chwilę skończą 30-tkę.
Mam sponsora - wyznała niedawno z rozbrajającą szczerością córka Maryli z pierwszego związku, 29-letnia Kasia, która rok temu skończyła studia. _**Mama za wszystko płaci**_.
Maryla chciała jej wynagrodzić to, ze nie stworzyła jej ciepłego domu i dlatego kupiła Kasi apartament w Krakowie, aby mogła mieszkać sama - mówi w rozmowie z tygodnikiem Na żywo znajoma piosenkarki. Potem czekała aż Kasia znajdzie swój pomysł na życie. Maryla wspiera finansowo wszystkie dzieci. Również najstarszego, 32-letniego Jaśka, który dopiero w tym roku zrobił licencjat z filozofii.
Najlepszy kontakt Rodowicz ma jednak ze swoim najmłodszym synem, Jędrkiem Dużyńskim, mieszkającym obecnie w Londynie. Mimo ogromnych sum zainwestowanych w starsze dzieci, Maryla nie może bezwzględnie liczyć na ich wdzięczność. W przeciwieństwie do Jędrka.
Często sprawdzam, czy mój synek jest na facebooku - mówi o najmłodszym synu. Bardzo lubię z nim rozmawiać. Dzwonię też do starszych dzieci, ale one albo milczą albo oddzwaniają po jakimś czasie, a on zawsze odbiera.