Menedżer Natalii Lesz, Dariusz Krupa, nie sprawia wrażenia szczególnie zachwyconego jej związkiem z Bartoszem Głogowskim. Postanowił dać wyraz swojej niechęci. Natalia powinna chyba przyjąć to jako publiczną burę.
Fakty sa niezaprzeczalne: Natalia związała się z Bartkiem, mężczyzną, który ma żonę i dziecko - mówi w rozmowie z Twoim Imperium były mąż Górniak. Kwestią czasu było wyjście na jaw tego romansu. A teraz nie ma sensu go ukrywać, bo o tak wszyscy o nim mówią. Nieszczęśliwie całe zamieszanie zbiegło się z promocją nowej płyty Natalii, która może na tym dużo stracić. Bo przecież to ona uznawana jest za winną rozpadu związku Bartka.
Na dodatek zdradzana partnerka Głogowskiego, Dominika Kluźniak nie miała pojęcia, co się święci. Jeszcze wiosną tego roku zapewniała w wywiadach jak bardzo jest z nim szczęśliwa. Na osłodę Krupa postanowił okazać swojej podopiecznej trochę wyrozumiałości.
_**Przecież miłość nie wybiera**_ - powiedział. Każdy z nas ma za sobą jakieś związki, jakąś przeszłość. Natalia i Bartek są dorosłymi ludźmi, którzy podejmują dojrzałe decyzje. I wspólnie winni ponosić ich konsekwencje**.**
Domyślamy się, że porzucona żona i matka nie da mu rozwodu. Zresztą, podobnych przykładów w show biznesie nie brakuje.