W niedzielę odbył się letni koncert Radia Zet, który w tym roku został zorganizowany razem z TVP2. Na scenie w Zielonej Górze pojawiła się między innymi Edzia Górniak, która założyła… worek na ziemniaki.
Sukienka uszyta z materiału przypominającego jutę, z której robi się worki na ziemniaki, to nawiązanie do kreacji Marilyn Monroe. Ikona kina została kiedyś ostro skrytykowana za swoją zbyt wyzywającą, czerwoną suknię, którą założyła na przyjęcie w Beverly Hills. Dziennikarz, który zaatakował gwiazdę, napisał, że lepiej prezentowałaby się w worku na ziemniaki. W odpowiedzi na zarzuty Marilyn wzięła udział w sesji zdjęciowej ubrana właśnie w taki worek. W ten sposób chciała udowodnić, że jest tak seksowna, że we wszystkim wygląda zjawiskowo.
Zatem Edzia chciała pokazać, że jest niczym Marilyn Monroe i we wszystkim jej dobrze? Uważacie, że faktycznie wygląda seksownie?