Michał Szpak od momentu ogłoszenia wyników pierwszej polskiej edycji _**X Factor**_ podkreśla, że bardzo cieszy się ze swojego drugiego miejsca. Jak twierdzi, taka lokata daje mu większe możliwości rozwoju, ale nie wiąże z oczekiwaniami firmy fonograficznej, z którą kontrakt jest jedną z nagród dla zwycięzcy.
Po zakończeniu show 21-latek zaczął wreszcie występować przed szeroką publicznością. Największym dotychczasowym koncertem był udział w Orange Warsaw Festival, gdzie Szpak zaprezentował repertuar coverów największych gwiazd światowego rocka. Niedługo jednak wejdzie do studia, aby nagrać własny materiał. Ponoć o udział w tym projekcie biją się najlepsi polscy producenci muzyczni.
Piosenkarz spotkał się już z pracującymi nad ostatnią płytą Dody Pawłem Ziętarą i Łukaszem Mackiewiczem-Krzosem, czyli duetem 5th Element. Jak donosi Party, wszystko wskazuje na to, że ostatecznie podpisze kontrakt z Universal Music Polska.
_**Chcę, by pierwszy singiel był nieco undergroundowy, ale żeby też spodobał się szerszej publiczości**_ - mówi Szpak w rozmowie z dwutygodnikiem.
W jakim repertuarze najbardziej chcielibyście usłyszeć Michała?