Po wyrzuceniu Megan Fox z filmu Transformers 3 Shia LaBeouf, jej kolega z planu, bardzo mocno bronił jej w mediach. Twierdził, że aktorka ma o wiele większe ambicje, niż jedynie ładnie wyglądać na ekranie. Nie ukrywa również, że za nieco za nią tęskni. Okazuje się, że kilka lat temu połączył ich na planie gorący romans. Mało dyskretny Shia opowiedział o tym redaktorom magazynu Details.
Spędziliśmy ze sobą pół roku na planie filmowy. Uprawialiśmy seks. To było nieuniknione, musieliśmy się sobie spodobać - tłumaczy aktor. Nigdy nie rozumiałem rozdzielania pracy i życia prywatnego w takiej sytuacji. Czas, który spędziłem z Megan na planie był cudowny i wydaje mi się, że chemię między nami widać na ekranie.
Zapytany, czy jego romans z Megan miał miejsce, gdy ta była z Brianem Austinem Greenem, odpowiedział: Nie wiem. To po prostu się zdarzyło.
Megan i Brian zaręczyli się w 2006 roku i zerwali ze sobą trzy lata później. Rok temu wrócili do siebie i wzięli ślub. Jak myślicie, Fox zdradziła swojego męża?