Wprawdzie pierścionka zaręczynowego jak nie było, tak nie ma, ale przekonanie niechętnego stałym związkom partnera do wspólnego zamieszkania to jednak spory sukces. Jak donosi Fakt, Edyta Herbuś spakowała już walizki i wprowadziła się do apartamentu ukochanego. Teraz będą mogli odczuwać świat jeszcze głebiej. Zobacz: Herbuś: "Mariusz i ja odczuwamy świat głębiej"
Mariusz zaproponował jej, by się do niego wprowadziła - zdradza w rozmowie z tabloidem znajoma tancerki. Edyta przyjęła tę propozycję z entuzjazmem.
Mimo wszystko radzilibyśmy zatrzymać dotychczasowe mieszkanie. Tak na wszelki wypadek. Choć z drugiej strony, może lepiej postawić wszystko na jedną kartę?
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.