Twórcom filmów o przygodach Harry'ego Pottera udało się coś, czego producenci Zmierzchu nadal nie dokonali. Sprawili, że chodzenie na filmy o czarodzieju nie wydaje się dla nikogo upokarzające. W kinie na kolejnych częściach ekranizacji książek J.K. Rowling równie dobrze bawią się dzieci i dorośli. W czwartek na londyńskim Trafalgar Square odbyła się premiera ostatniego obrazu serii, drugiej części Insygniów śmierci.
Na imprezie zjawiły się wszystkie gwiazdy produkcji. Niekwestionowanymi królowymi czerwonego dywanu były Emma Watson i Rowling. Obie na tę okazję wybrały kreacje z kolekcji Oscara de la Renty. Nie obyło się oczywiście bez wzruszeń. Każda z głównych gwiazd filmu i autorka weszli na podest i wygłosili krótkie przemówienia do zgromadzonych fanów. Emma nie wytrzymała i rozpłakała się.
Jak myślicie, straciła właśnie najlepiej płatną pracę w życiu, czy może to dopiero początek jej kariery?