Cierpliwość dyrektora programowego TVN-u, Edwarda Miszczaka, wydaje się być niewyczerpana. Kiedy Dorota Gardias pokazowo położyła wakacyjny program stacji _**Projekt plaża**_ wydawało się, że kolejnej szansy już nie będzie, jednak nadal otrzymywała propozycje. I chociaż zawiodła również jako prowadząca wakacyjnych wydań Dzień Dobry TVN, Miszczak nadal liczy na to, że pogodynka jednak się rozkręci.
Teraz być może czeka ją prawdziwa życiowa szansa. Nazwisko Gardias jest obecnie na szczycie rankingu kandydatek do prowadzenia _**Taniec z gwiazdami**_. Zwolniona w zeszłym tygodniu Katarzyna Skrzynecka nie chce w ogóle wypowiadać się na ten temat. Nic dziwnego -jak się okazuje, o decyzji pracodawcy dowiedziała się z internetu. To musiało być przykre doświadczenie.
_**Nikt z telewizji z nią nie rozmawiał**_ - mówi informator tabloidu. Osoby decyzyjne były w tym czasie na urlopach. Ona o wszystkim dowiedziała się z sieci i była w absolutnym szoku.
W znacznie lepszej sytuacji znalazł się Piotr Gąsowski. Jeśli spekulacje o zatrudnieniu Gardias potwierdzą się, na planie będzie musiał jej towarzyszyć doświadczony prezenter. Inaczej sobie nie poradzi. Nic więc dziwnego, że Gąs z niezmąconym spokojem gra w golfa w Międzyzdrojach.