Saga Zmierzch słynie nie tylko z brawurowej gry jedną miną Kristen Stewart i drewnianej szczęki Roberta Pattinsona. Począwszy od drugiej części serii, _**Księżyca w nowiu**_, niezwykle istotnym elementem są rozbudowane, imponujące klatki piersiowe męskiej części bohaterów. Co prawda filmowy Edward "sześciopak" miał domalowany, a grającego Jacoba Taylora Lautnera poratowano Photoshopem, fankom na całym świecie zdawało się to nie przeszkadzać.
Honor obsady kinowego hitu uratował Kellan Lutz, wcielający się w postać Emmetta Cullena, wampira słynącego ze swojej ogromnej siły fizycznej. Jak widać na wykonanych kilka dni temu zdjęciach, 26-latek nie musi uciekać się do sztuczek grafików komputerowych.
Paparazzi "przyłapali" go, gdy pracował na swoje sporych rozmiarów mięśnie podczas treningu tenisa ziemnego. Można się więc domyślać, że w dwóch ostatnich filmach z serii twórcy nie zapomną umieścić wielu scen z Kellanem bez koszulki.
Podoba Wam się? A może dopakował trochę za bardzo?